Słodka kawa na poprawę nastroju :)

     Dawno już nie dodawałam przepisu na kawę :) Z racji tego, że mój chłopak oburzony takim stanem rzeczy zagroził mi. Tak dobrze powiedziałam, że zagroził jeśli nie dodam jego ulubionego przepisu na kawę, to pod następnym postem on sam go doda, ale w komentarzach :) No cóż . zgodziłam się. Myślę, że to był świetny pomysł z jego strony.

     Kawa bardzo prosta. Przygotujemy ją w niecałe 5 minut. A składniki do niej zapewne każdy ma pod ręką.

     Oto co potrzebujemy:

- kawa mielona ( może być rozpuszczalna)
- mleko
- słodkie kakao

     Kawę zaparzamy ( ja użyłam kawiarki ) i wlewamy do szklanki . Do mleka dodajemy słodkie kakao i mieszamy. Mleko z kakao możemy lekko podgrzać aby całość nam się lepiej rozpuściła.  Słodką mieszankę dolewamy do szklanki z kawą i gotowe !

     Tak to właśnie wygląda :) Słodko-kawowy początek dnia :) Poprawa humoru na cały dzień :)

     Tak w ogóle to myślałam, że faceci to mięsożercy :P U mnie sytuacja ma się nieco inaczej - mam słodkożerce :) Ale tak czy inaczej faceci słyną z prostoty. Tak jak potrafią "ugotować" jajecznice tak kawowe "danie" też nie może być bardziej skomplikowane :)

     Czekam na wasze opinie jak smakowała kawa i czy lubicie takie słodkie połączenie ?  :) Coś czuję, że wasza opinia co do dzisiejszego przepisu będzie bardzo ważna dla mojego pomysłodawcy :P



P.S. Co do mojego doświadczenia to rozczaruję wszystkich.Słaby ze mnie ogrodnik, a mój kot chyba nie mógł patrzeć na to jak się kompromituję i postanowił mój eksperyment po prostu zrzucić na podłogę :) Dosłownie można rzec, że zrównał go z ziemią :P
Ale nie ma się czym załamywać ! Postaram się go powtórzyć w najbliższym czasie :)