TRUSKAWKOWA PASJA :)

     Pogoda za oknem nie sprzyja mrożonej kawie. Niemniej jednak postanowiłam ją przygotować na przekór ulewie i chłodzie.

     Już od dłuższego czasu chodzą za mną świeże truskawki. Ich cena nadal zwala z nóg, ale mam nadzieję, że zacną szybko tanieć i zagoszczą w moim menu na co dzień :) Dzisiejszy przepis jest inspirowany właśnie tym kuszącym owocem !

     Oto co potrzebujemy:
- garstka truskawek
- kawa mielona ( może być rozpuszczalna )
- mleko
- bita śmietana
- 6 kostek lodu

     Zaparzamy kawę w kawiarce i przelewamy do osobnej szklanki dodając 2 kostki lodu. Kawę można posłodzić do smaku.
Odkładamy jedną truskawkę i kroimy ją na ćwiartki. Pozostałe truskawki rozgniatamy widelcem w małej miseczce, a następnie wkładamy do shakera i zalewamy schłodzonym mlekiem. ( Zamiast shakera możemy użyć słoika ) Mieszamy wszystko ze sobą.
Do szklanki wkładamy 4 kostki lodu i zalewamy truskawkowym mlekiem. Do tego dodajemy lekko schłodzoną kawę. Wszystko mieszamy razem. Na wierzch nakładamy bitą śmietanę i dekorujemy ćwiartkami truskawki.
A teraz nie pozostało nic, jak tylko delektować się mrożoną Truskawkową Pasją :)

      Najlepiej kawę pić przez słomkę i co jakiś czas podjadać łyżeczką bitą śmietanę :)

     Mam nadzieję, że narobiłam Wam ochoty :) Pogoda może się tym faktem zawstydzi i nareszcie wyjdzie słońce! Co Wy na to ? :)